Pewnie się zastanawiacie o co chodzi w tytule? Haha to bardzo śmieszna Historia xD
a stało się to dzisiaj....
Wstałam rano i poszłam oglądać tv, po chwili mój starszy Brat Wojtek <21l> na mnie skoczył xD Znaczy obok mnie xD No ale
pościeliłam łóżko u rodziców a potem zamknęłam okno u mnie w pokoju po czym wyszłam.Mój kochany braciszek wszedł do mnie do pokoju i rozmawiał przez telefon, jak to on otworzył okno i go nie zamknął. Kiedy wyszedł z domu weszłam do swojego pokoju, akurat zawiało i nie zdążyłam złapać drzwi. Taa potem uderzyły z hukiem.Chciałam je otworzyć więc pociągam za klamkę, drzwi nie chciały się otworzyć więc ciągnę raz i drugi i gówno.
Mama wyszła z toalety to ją wołam
- MAMOOO! CHYBA SIĘ ZATRZASNĘŁAM!
Na to ona
- Ta jasne nie denerwuj mnie i wychodź
na to ja
- no kurde ciekawe jak ja je mam trzymać!
No i mama wzięła torebkę i pojechała do szpitala na jakieś badania a ja siedziałam zatrzaśnięta w moim pokoju.
Oczywiście nic nie jadłam wiec byłam głodna a do tego chciało mi się siku... na szczęście miałam internet
więc napisałam do koleżanki że ma tu przyjść i mi pomóc z początku mi nie wierzyła ale przyszła. Rwałyśmy te drzwi jaki tępe i gówno. Potem przyjechała mama. Pyta co się dzieje no to ja do niej
-nosz MÓWIŁAM CI ŻE SIĘ ZATRZASNĘŁAM!
Po czym przez balkon podała mi śrubokręt
No cóż musiałam siedzieć w pokoju przez 4 godziny do puki nie przyszedł mój tata z roboty.
Mama mu opowiedziała co się stało na to on do mnie
-zobacz co się stalo z zamkiem i czy da się go wyłamać - na to ja
- zamek jest przekrzywiony i jest w drzwiach
-odsuń się od drzwi.... odsunęłaś się od drzwi?
-tak
no i JEB! sekunda a tata w moim pokoju sb stoi a zamek wyleciał z drzwi.
Potem przez 2 tygodnie mi naprawiał te walone drzwi xD
No ale jest okay :3
To chyba na tyle :3 przepraszam że nic nie piszę :(
